1. Pharmaceris T, pianka głęboko oczyszczająca do twarzy
Idealnie nadaje się do codziennego mycia i oczyszczania skóry trądzikowej. Myje w sposób delikatny, ale dokładny. Po umyciu nie czujemy ściągnięcia i wysuszenia twarzy jak po większości kosmetyków przeznaczonych do cer problematycznych. Kolejną zaletą tej pianki jest wydajność, ponieważ używam jej od dwóch miesięcy, a została mi jej jeszcze dosyć sporo. Jednym słowem mówiąc jest to kosmetyk idealny, którego bardzo, bardzo długo szukałam.
cena ok. 30zł
2. Nivea Long Repair, odżywka do włosów
Jeżeli tak jak ja macie niesforne włosy, to ta odżywka jest stworzona dla Was. Po użyciu włosy są idealnie gładkie, błyszczące, a zarazem nieprzyklapnięte i wyglądające na tłuste. Z wydajnością jest średnio, przynajmniej w moim przypadku. Natomiast jeżeli chodzi o cenę, to jest całkiem ok. Może nie ma jakiegoś mega naturalnego składu, ale moim włosom krzywdy nie robi, widać lubią silikony. Ogólnie polecam Wam tą odżywkę, jeżeli szukacie niedrogiego produktu, który ujarzmi Wasze niesforne włosy, to Nivea Long Repair jest jak najbardziej dla Was.
cena ok. 6zł
3. Rimmel Stay Matte, podkład
Podkład zawładnął moje serce jakieś dwa miesiące temu, kiedy to zakupiłam go na promocji -40% w Rossmannie. Okazał się on strzałem w dziesiątkę. Ma bardzo przyjemną konsystencje musu; na początku myślałam, że będzie on źle rozprowadzać się na mojej twarzy, a tutaj spotkało mnie takie miłe zaskoczenie. Podkład dosyć solidnie kryje, a jeżeli chodzi krycie, to jestem pod tym względem wymagająca. W ciągu dnia pozostaje na swoim miejscu na twarzy, nie ściera się, nie waży. Spokojnie mogę go nosić cały dzień bez obawy, że zaliczę jakąś nieprzyjemną wpadkę. Koszt tego podkładu to około 20 zł, więc myślę, że jak na produkt, który świetnie spełnia swoje zadanie, to cena jest jak najbardziej rozsądna.
cena ok. 20zł
4. Catrice Camouflage Cream, korektor kryjący
Długo poszukiwałam korektora, który byłby naprawdę dobrze kryjący. Przypadkowo natrafiłam na Catrice podczas zakupów w Naturze, zakupiłam i nie żałuje. Korektor spełnia swoje zadanie w 100%. Jego krycie jest świetne. Głównie szukałam produktu, który zakryłby mi moje przebarwienia po trądziku, a ten korektor idealnie sprawdza się w tej roli. Do tego trzyma się cały dzień na twarzy, nie ściera się z miejsc na których mi najbardziej zależy. Jedynym minusem tego produktu jest jego słaba gama kolorystyczna, ponieważ występuje on tylko w trzech kolorach. Ja mam kolor najjaśniejszy (wg. Catrice) i nie sprawdzi się on u typowego "bladziocha", ponieważ będzie on zbyt ciemny.
cena ok. 15zł
5. Eveline, eyeliner w pisaku
Mam go dopiero od niedawna, a już skradł on moje serce. Jest wodoodporny, ale zmyjecie go zwykłym płynem micelarnym, wcale nie musicie mieć płynu przeznaczonego do zmywania makijażu wodoodpornego. Bałam się tego, że eyeliner będzie się mi odbijał na górnej powiece, czy też robił inne nieładne rzeczy, a tu nic takiego się nie dzieje. Jest bardzo wygodny i precyzyjny w aplikacji. Myślę, że dla osób, które tak jak ja dopiero zaczynają przygodę z eyelinerem będzie to produkt idealny, nie wymagający wielkich umiejętności.
cena ok. 10zł
Ściskam Was bardzo gorąco, do następnego ;*
Zosia.
Dobry post. Kiedyś używałam tej odżywki :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs + nową notkę
http://pastelowe-niebox.blogspot.com/
chętnie wpadnę ;)
OdpowiedzUsuńHej ;) nominowałam cię do LBA , więcej na moim blogu :
OdpowiedzUsuńhttp://olxaa.blogspot.com
dziękuje za nominacje ;)
Usuńnajlepiej jest dodawać własne zdjęcia nie odrzucą Cię na sam początek :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za cenną radę, na pewno mi się przyda ;*
UsuńMam tą pianke Pharmaceris :)) Jest Mega :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :) www.aneczka84.blogspot.com
Ja nie używałam, ale na pewno którąś z tych rzeczy wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń